RÓWNIEŻ NA BLOGU:

Będąc uczestnikiem wielu spotkań i rozmów miałem okazję poznać opinie i specyficzne podejście bardzo wielu managerów firm projektowych i projektantów. W zdecydowanej większości przypadków to chwile warte skatalogowania, bo mogę poznać interesujące opinie wartościowych ludzi. Myślę, że  te rozmowy są niezwykle często inspirujące i tak też było w przypadku kilku rozmów telefonicznych, które miałem przyjemność ostatnio odbyć z wieloletnim użytkownikiem naszego systemu, który obecnie buduje swój własny zespół projektowy. Rozmowa była cenna i inspirująca, choć po raz pierwszy zupełnie nie zgadzam się z tezami mojego rozmówcy, który dotychczas jawił się nie tylko jako człowiek myślący racjonalnie, ale rozumiejący istotę procesów zarządzania zespołami projektowymi.

Często podkreślam, że Wayman jest rozwiązaniem o długiej historii. Może jego pierwsza wersja nie przypomina aplikacji pisanych na ZX Spektrum, ale budzi nostalgię i może przypomnieć dawno minione czasy Windowsa 98. Poniżej screen z naszej historycznie pierwszej przeglądarkowej wersji oprogramowania, a tuż pod nim umieściłem przykładowo kilka zrzutów z ekranu naszej najnowszej wersji Wayman Web:

Każdy zgodzi się zatem z tym, że pomiędzy wersjami nastąpiła ewolucja w zakresie interface i technologii. To oczywiste, zdziwić może jednak to, że w trakcie rozmowy z managerem firmy, która może być potencjalnie użytkownikiem naszego systemu zaproponowałem, żeby rozejrzał się za darmową apką do zbierania godzin na projektach i przydzielania zadań, a nie koncentrował się na ocenie estetyki Wayman. Jestem pewien, że jakiś startup wydaje właśnie pieniądze inwestorów na rozdawanie darmowej wersji swojej „przełomowej” aplikacji np.: „coś-tam.com” do zarządzania wszystkim projektami, w każdej branży bez względu na jej specyfikę, różnice i partykularne potrzeby.

Moja rekomendacja była szczera i wynikała z właściwej oceny potrzeb i klasyfikacji istotności funkcjonalności przez przyszłego użytkownika. W trakcie rozmowy z początku myślałem, że mój rozmówca interesuje się tym co pokazałem na powyższym obrazku, czyli rozsądnym dostosowywaniem wyglądu interface do ogólnie obowiązujących trendów, co Wayman oczywiście robi, ale w pewnym momencie zrozumiałem jednak, że chodzi o coś zupełnie innego. Celem osoby odpowiedzialnej za budowę organizacji projektowej było zapewnienie tego, że aplikacja nie będzie zniechęcała do raportowania i pokładał on nadzieje w fajnym, responsywnym, przyjaznym, modnym interfejsie. Taka sytuacja to dla mnie tak zwany „RED FLAG”. Pracownik, który nie chce raportować, zawsze będzie miał jakaś wymówkę, manager, który w bezpośredniej relacji z pracownikiem nie jest w stanie ustanowić obowiązku sprawozdawczego, jako integralnej części pracy inżyniera, nie osiągnie tego celu przy pomocy żadnej aplikacji. W każdej organizacji może się to zdarzyć, bardzo dobrze pamiętam spotkania w jednej z firm na południu Polski i narzekania zmanierowanych i kompletnie zdemotywowanych kierowników projektów, którzy nie byli w stanie raportować w Wayman, bo oficjalnie drażnił ich szaro-szary kolor okienek, a w rzeczywistości nie chcieli by obraz ich pracy był transparentny dla zarządu, bo na komputerach i licencjach służbowych świadczyli usługi z pominięciem swojego pracodawcy. Wieść niesie, że jak tylko udało im się podkraść wystarczająco dużego klienta to założyli własną firmę, w której drakońskimi metodami pilnują pracowników i żaden szaro-szary kolor ich przed tym nie powstrzyma.

Absolutnie nie uważam, że to jest dobre podejście i staram się nie myśleć zbyt często o takich osobach, bo generalnie lubię myśleć dobrze o ludziach (pewnie dlatego często myślę o wspomnianej firmie, i innych osobach, które miałem przywilej tam spotkać), jednocześnie uważam, że wspomniany powyżej jako „RED FLAG” koncept przekonywania do zasadności użycia aplikacji wyglądem interface dowodzi niezrozumienia istoty sprawy. To trochę tak, jak by ktoś zamawiając ciężarówkę do kopalni odkrywkowej dokonywał analizy w oparciu o kluczowy parametr jakim jest kolor i linia nadwozia. Jeśli ktoś nie wie o co mi chodzi, to poniżej wklejam zdjęciu sześciu najbardziej popularnych ciężarówek przeznaczonych do pracy w kopalni odkrywkowej.

Istnieje grupa produktów, w których funkcjonalność jest najważniejszym kryterium, generalnie najczęściej definiuje ona już na wstępie zasadność rozpatrywania oferty dostawcy. Zgadzam się z tym, że w przeciwieństwie do ciężarówek projektowanych do pracy w kopalniach odkrywkowych, każda z pokazanych poniżej ciężarówek jest świetnym dowodem kreatywności projektanta sylwetki pojazdu i wyjątkowego stosunku właścicieli pojazdów do kwestii estetycznych…

Nie sądzę jednak, że ktokolwiek odpowiedzialny za efektywność pracy kopalni odkrywkowej, zamawiając wywrotki, załączy do specyfikacji którekolwiek z powyższych zdjęć oczekując „więcej frędzli”, „gładszych linii” lub „podświetlenia LED, które nada bardziej agresywnego charakteru”, bo to z pewnością zachęci kierowców do bardziej wydajnej pracy, albo sprawi, że nie będą oni niechętni ryzykownym kursom w dół kopalni. Oczywiście w tej chwili pozwoliłem sobie na podejście nieco zbyt anegdotyczne, ale pamiętajmy, że:

• Dobrze wdrożony Wayman jest używany przez projektantów MAKSYMALNIE przez kilka minut dziennie
• Praktycznie nie ma potrzeby uruchamiania aplikacji codziennie, bo sprawozdawczość może być realizowana przez e-mail
• Benefity wynikające z użycia systemu i siła przyzwyczajenia są tak duże, że większość użytkowników nie jest chętna do przesiadki na nowy interface
• Raportowanie to część pracy inżyniera, ale część nieproduktywna, narzędzia do sprawozdawczości muszą być skuteczne, a nie ładne, przyciągające uwagę lub rozpraszające projektanta.

W każdej firmie powinno być miło, może być miło, ale zawsze musi być dobrze. System wspierający zarządzanie firmą projektową może być ładny, powinien być ładny, ale przede wszystkim musi nieść wartość większą od kosztów jakie organizacja ponosi na jego użycie. Właśnie dlatego firmy dostarczające profesjonalne rozwiązania mogą istnieć na rynku wypełnionym przez darmowe aplikacje. Bliska zeru wartość = bliska zeru cena. Pamiętajmy też, że w Wayman dowiedliśmy wielokrotnie, że jesteśmy gotowi dodać kilka „frędzli ozdobnych” tu i tam dla użytkownika, na koniec wdrożenia, gdy widzimy ogrom benefitów jakie przyniosło nasze rozwiązanie organizacji, ale nie będziemy badać czy przyjemniej raportuje się w łososiowej, morskiej czy może w karmelowej kolorystyce karty pracy.

Be Wayman, Be Effective!

Projekt i realizacja Spectrum Marketing | 2023 Wszelkie prawa zastrzeżone.

Poznaj system Wayman

Social media

Kontakt

email: contact@wayman.pl

telefon: +48 882 907 648

Wayman Sp. z o.o.

ul. Piotra Skargi 14/2, Gdynia

ul. Pawia 9, piętro 1, Kraków (Biurowiec High5ive)